FACET PO PRZEJŚCIACH

Bezduszność…

Kiedyś już pisałem o alienacji rozicielskiej. Wiele zacnych pań zapewne ma ręce upaprane tym syfem po łokcie, jednak nie stać ich na cywilną odwagę, aby przed samą sobą przyznać się, że w dużej większości przypadków są sprawczyniami obecnego i przyszłego Read more…


Elizjum…

Wielu z Was zastanawiało się pewnie dlaczego przestałem pisać. Zapewne wielu z Was pokusiło się o spekulacje, że pewnie mi się posypało w związku i wstyd mi się przyznać. Otóż nie, nie posypało się! Nadal uważam, że jest u mego Read more…


Balon…

Kiedyś dywagowałem na temat szczęścia i te dywagacje sprawiły, że wywiązała się dyskusja w komentarzach, bo przecież każdy ma jego inną definicję, inne rzeczy sprawiają, że rano budzimy się z uśmiechem, a wieczorem mamy wewnętrzny spokój. A ilu z Was Read more…


Smoczyca reaktywacja…

Dziś kontynuacja historii, które można zaliczyć do grona horrorów lub dramatów obyczajowych, których głównymi bohaterami są ojcowie walczący o czas ze swoimi dziećmi. Drugi z bohaterów uwikłał sobie życie dużo bardziej. Po nieudanym małżeństwie, z którego miał dziecko, uwierzył w Read more…


Smoczyca…

W ostatnim czasie dwóch z moich kolegów, których poznałem dzięki tej stronie odniosło swoje małe sukcesy. Trochę przykre są okoliczności, bo muszą się borykać z chorym systemem, promującym dyktat matki niezależnie od poziomu jej pokurwienia czy jak kto woli ograniczenia Read more…


Weryfikacja…

Po wyprowadzce od matki mojego syna stałem się osobą, która twardo obstaje przy swoim, uważa kompromis za coś, co przynosi więcej złego niż dobrego, która jak lew broni swojej przestrzeni. Ostatnio jednak, nie chcąc zachować się jak świnia (bo tylko Read more…


Nielubienie…

Czy zdarza się Wam obserwować ludzi i ich zachowania w codziennych sytuacjach? Mi się zdarza, a w szczególności zdarza mi się obserwowanie interakcji par, tego w jaki sposób robią choćby zakupy i tego jak się ze sobą werbalnie i nie Read more…


Przyjaźń…

Dawno nic nie pisałem i przyznam szczerze, że po takiej przerwie jest jakoś inaczej, tak jakby trudniej, jakby wena wyparowała, a łatwość składania słów nigdy nie istniała. Mam teraz trudny czas, który kiedyś zdefiniowałbym jako przewlekłą chandrę, ale jak się Read more…


Sprawiedliwość…

Kiedyś pisałem o alienacji rodzicielskiej, o tym jak straszną podłością jest uzurpowanie sobie prawa własności do dziecka przez jednego z rodziców, w znacznej większości matek. Owe bezduszne indywidua zatracone w swoim zgorzkniałym świecie mają w dupie nie tylko ojca swoich Read more…


Rama…

Jedną z rzeczy, które dość często chodzą mi po głowie, kiedy analizuję swoje decyzje lub decyzje innych ludzi w określonych sytuacjach jest to, dlaczego jesteśmy jacy jesteśmy czyli zjebani. Czy to jacy jesteśmy i jakie decyzje podejmujemy wynika z tego Read more…